Jak myślisz postawa ciała wpływa na Twoje efekty ćwiczeń?!
Tak!
To jaką masz postawę ciała KOSMICZNIE wpływa na efekty Twoich treningów. Bieganie, ćwiczenia siłowe, joga, fitness, treningi kardio- cokolwiek robisz zawsze Twoja postawa ciała będzie Twoim sprzymierzeńcem albo WROGIEM.
Efekt nieprawidłowej postawy może wynikać z błędów, nawyków dnia codziennego, pozycji, w której pracujemy lub nieprawidłowo prowadzonego treningu- np. rozbudowywanie, ćwiczenie jednej partii mięśniowej a antagonistów już nie.
DLACZEGO?!
Wyobraź sobie, że się garbisz a Twoje barki są zaokrąglone, łopatka odstaje, klatka piersiowa zapadnięta a głowa i szyja wysunięte do przodu. Tylna część szyi ma pukiel (wdowi garb) a barki są tak spięte, jak kamień.
Masz to przed oczami?! (Pewnie nie musisz, bo większość z nas w 21 wieku ma ten problem… )
Teraz wyobraź sobie, że chcesz zrobić jakieś ćwiczenie, które wymaga przyjęcia prawidłowej postawy a Ty przez te zaburzenie w ogóle nie umiesz skorygować się do ćwiczenia i to dla Ciebie jest nie możliwe.
-okazuje się nagle, że nie da się cofnąć barku i ustawić łopatki jak trzeba,
-głowa nie chce się cofnąć tak jak chcesz,
-kiedy próbujesz się prawidłowo ustawić do ćwiczenia nagle okazuje się, że to nie takie jak być powinno…
Ustawiasz się w miarę swoich możliwości, najlepiej jak potrafisz i wykonujesz ćwiczenie. W tym momencie nie pracują mięśnie które chcesz, tylko te które mogą…
CO TRACISZ?!
- Nie masz efektów, bo nie pracują te mięśnie, które powinny
- Pracują ciągle te same mięśnie, których używasz na co dzień. Takie zachowanie wywołuje ogromny dysbalans mięśniowy oraz wytrąca z równowagi inne układy.
- Tak ogromna dysproporcja napięcia uniemożliwia przyjęcie wyjściowej pozycji do ćwiczenia. Kiedy próbujemy na siłę się ustawić to tak jakbyśmy wpychali na siłę drzwi w za małą futrynę. Nie ma efektów ćwiczenia a przez przeciążenia mięśni narażamy nasze ciało na dyskomfort, przeciążenie i w końcowej fazie ból i kontuzję.
KONKRETNE PRZYKŁADY- NA JAKIE PARTIE CIAŁA UWAŻAĆ?!
ZASŁABY BRZUCH, WYGIĘTE LĘDŹWIA
Słabe mięśnie brzucha, które są nieaktywne psują wszystko.
Od nich zależy stabilność kręgosłupa a od niej prawidłowa praca danego mięśnia.
Nie wierzysz? Zrób prosty test wykonaj ćwiczenie na pośladki z napiętym brzuchem i puszczonym. Widzisz różnicę?
Gdy ćwiczysz daną partię mięśniową, pośladki, biceps- to bez większego znaczenia. Brzuch zawsze powinien pracować. Wtedy efektywność pracy wybranego mięśnia jest większa.
Inny przykład- za trudne ćwiczenie: robisz nożyce i nie czujesz brzucha tylko napięte lędźwie, które wygięte są w łuk.
Kolejny przykład: ustawiasz barki-chcesz się wyprostować w górnej części ciała i automatycznie wypychasz lędźwie do przodu i nadmiernie WYGINASZ PLECY.
Brak umiejętności spięcia brzucha, ustawienia żeber do dołu, napięcia dna miednicy w zwykłej swobodnej pozycji stojącej czy też leżącej skazuje na porażkę w każdym kolejnym ćwiczeniu. Może i brzuch się napnie, ale często temu również towarzyszy mocne spięcie lędźwi a nie o to chodzi.
Bóle pleców po ćwiczeniach- zamiast brzucha pracował grzbiet. To obecnie bardzo częsty problem.
ZAOKRĄGLONE BARKI
Zapadnięta klatka piersiowa, zaokrąglone barki, wysunięty odcinek szyjny do przodu uniemożliwia naturalne wyprostowanie góry ciała.
Często, kiedy próbujemy skorygować górną część ciała jeszcze mocniej napinamy ramiona i spinamy tylną części szyi.
Kiedy chcemy cofnąć barki do tyłu i w dół nie umiemy tego zrobić. Tym samym przy ćwiczeniach łopatki od razu uciekają- nie są stabilne i zaś nie pracują te mięśnie co powinny.
Przy wyciskaniu sztangi, jeżeli łopatki nie są stabilne nie ćwiczymy klatki piersiowej stricte a przeciążamy biceps.
Takie obciążanie mięśni na siłowni czy podczas domenowego treningu może wywołać ból lub dyskomfort i narazić ciało na kontuzje i ból w barku. Dzieje się tak, ponieważ przód klatki piersiowej na co dzień funkcjonuje w skróceniu, a kiedy ćwiczymy dodatkowo go stymulujemy do takiej pracy. Staw barkowy jest wysunięty do przodu i głowa kości ramiennej nie pracuje w optymalnym ustawieniu co sprzyja nadmiernej eksploatacji struktur, które nie są do tego przystosowane.
PODSUMOWANIE
Każdy z nas powinien rozpoczynać przygodę ze sportem, ruchem od pracy nad balansem mięśni, swoim słabym punktem w ciele czy nad postawą ciała. Odpowiedzialny trener nie powinien iść z tobą dalej bez podstaw.
Błędne myślenie wielu osób o treningu wszechobecne. Praca nad sylwetką i fajnym ciałem zawsze powinna rozpocząć się od pracy nad balansem mięśni. Ten da Ci prawidłową OPTYMALNĄ postawę. Nie ma jednej prawidłowej…Idealna nie istnieje… Każdy z nas jest inny. Każdy ma inną przeszłość oraz psychikę i działający układ nerwowy .
Zostaw swoją lekcję, którą wyciągasz po przeczytaniu tego tekstu na moim Instagramie @rehab.fizjo
Podeślij link swojemu znajomemu, przyjacielowi, któremu może się to przydać. Z pewnością będzie wdzięczny, że o nim pamiętasz.
Bardzo się cieszę, że rozwijasz się ze mną.
Od ciała do marzeń- Magdalena Mikołajczyk